Umiejętność skutecznego porozumiewania się jest niezmiernie ważna, żeby funkcjonować w świecie. Nie zawsze jednak jest to proste. Bardzo często właśnie w rozmowie daje się zauważyć różnice pokoleniowe. Język ciągle się zmienia i rozwija, co najbardziej widać w jego formie mówionej a ostatnio również na czatach i podczas rozmów prowadzonych przez komunikatory internetowe czy nawet w SMS-ach. Wbrew pozorom nie tylko archaizmy mogą zostać niezrozumiałe. Problem wiele osób ma również ze zrozumieniem młodzieżowego slangu, w którym coraz więcej jest naleciałości z języka angielskiego. O ile dość łatwo przychodzi zrozumienie typowych powiedzonek czy słów, które normalnie funkcjonują w języku angielskim
jak np. goodbye, ok, sorry, to znacznie więcej problemów może przysporzyć rozszyfrowanie znaczenia akronimów, jak np. omg. Ten tajemniczy trzyliterowy wyraz to skrót od wyrażenia 'Oh my God!’, polskiego odpowiednika 'O mój Boże!’ Znaczenie obu wyrażeń jest właściwie takie samo. Omg oznaczać ma zazwyczaj zaskoczenie, zdziwienie, przerażenie, zarówno w formie pozytywnej bądź negatywnej.